Nuda, nuda, więcej nudy... Od czasu Immortals nie widziałam tak żałośnie nudnego
filmidła... Już pomijajac to, że film był na podstawie książki to pomysł przedstawienia zarysu
historii kinematografii uważam ze ciekawy... Ale cała reszta... Bieda.
Plus to scenografia, wykonanie, obsada. Ale w tych czasach, nawet jezeli nie ma akcji to
chociaz dialogi i historia powinna byc ciekawa. Rola tytuowego wynalazku (choć wg filmu,
nie wiem jak w książce, to wlasciwie nie byl wynalazek Hugo) znikoma...
4/10