Corman reżyserował filmy w każdym gatunku. Więc i wojennego nie mogło zabraknąć. W sumie klasyką raczej te dzieło nie jest, ale też dziwi mnie że kompletnie o nim zapomniano. Fabuła na pewno przywodzi na myśl "Parszywą dwunastkę"- 5 zbrodniarzy zostaje zwerbowana przez charyzmatycznego dowódcę do tajnej misji na terenie Włoch. Choć oczywiście to tylko niewielkie podobieństwo bo film Cormana jest raczej słabszy i ma bardziej lekki klimat. Jest tu mnóstwo efektownych i krwawych strzelanin (swoją drogą bohaterowie mają talent w unikaniu kul niczym Rambo), jest trochę napięcia. Niektóre postaci wkurzają (Simon Fell), na inne aż się czeka by pojawiły się na ekranie (John Durrell grany przez Henrego Silvę - swoją drogą czemu nie ma jego zdjęcia na fw, on ma tak cholernie charakterystyczną mordę że kojarzy ją się bardziej niż nazwisko). Na plus motyw z zewnętrznym zegarem (to wybijanie sekund) i zakończenie. Ogólnie warto, fani filmów wojennych z lat 60 spokojnie mogą do mojej oceny dodać jeden punkt. 6/10
Ogladalem to kupe lat temu... Przed chwila odswiezylem sobie dzieki MGM HD.
Tylko 13 osob ocenilo na FW? :O
Trzy lata temu wisiała tu jedynie moja nota, więc i tak nieźle że 13 osób więcej się pojawiło :)