Redford, który jest jej rówieśnikiem wygląda przy niej jak stetryczały dziadziunio, który nie bardzo kontaktuje....
Przyklejanie Redfordowi etykiety stetryczałego dziadunia uważam za zdecydowaną przesadę, tak samo jak przerost zachwytu nad świetnym wyglądem Fondy ;) Oczywiście, że Jane jak na osobę w tym wieku wygląda doskonale, jednak gdy się weźmie pod uwagę fakt, że w ciągu swojego życia podała się ona kilku mniejszym i większym operacjom plastycznym w tym liftingowi twarzy, to tego rodzaju porównywania wydają się nie mieć sensu.
Mnie Redford podobał się zawsze i podoba nadal. Oczywiście, że upływ czasu jest już w jego przypadku bardzo widoczny, ale to naprawdę nie ma dla mnie większego znaczenia... ;)