oglądałem w dzieciństwie i mi sie podobał i teraz tez oglądałem i nie stracił na wartości
Takie filmy nie tracą na wartości! Jestem już emerytką i z czasów młodości pamiętam wiele filmów - teraz je mam, oglądam i ... przeżywam je tak samo jak dawniej. Prawdziwie dobry film się nie starzeje. Pozdrawiam.
co za data, rok minął dokładnie kiedy ostatnio oglądałem ten film, ale ten czas leci jakby to było wczoraj...
Czy to w tym filmie była na koniec słynna scena, jak Samson opiera się o te kolumny i zawala cały pałac na Filistynów ? Pamiętam też, że był oślepiony i dręczył go jakiś karzełek. Jeśli tak, to kojarzę ten film z dzieciństwa i oglądałem chyba ze 20 lat temu...