Poprzednie wersje musiały być genialne - skoro ta dostała złotą malinę za najgorszy remake lub sequel. Ciekawa historia, dobra realizacja i przyjemny klimat. Nie wiem co złego było w grze Moore. Nominacja do powyższej "nagrody" to trochę przegięcie. Uwzięli się na nią. Duet z Oldmanem pięknie zagrany, a do tego jeszcze...
więcejMam do tego filmu jakiś taki sentyment. W niektórych scenach jest takie nagromadzenie słodyczy,że aż się flaki przewracają ale mimo,że nie chcesz - oglądasz dalej
:D
Poza tym lubię Moore i Oldmana.No.
Ktoś bardzo krótko powiedział..." - "Szkarłatna litera" mówi o seksualnej stronie natury ludzkiej i o lęku przed tym, czego nie możemy kontrolować - stwierdził Joffe. - Jej akcja toczy się w epoce, kiedy rodziły się postawy obłudy, seksizmu i braku tolerancji, z którymi mamy do czynienia także i dzisiaj. "...
To chyba...
film niezły. Kolejny dowód na to , że Gary Oldman potrafi uratować każdy film .
Historia nieżle opowiedziana.
Wspaniały film, piękny i straszny zarazem. Przerazajace, jak nisko cenione był kobiety w dawnych czasach i jakie było rozumienie grzechu.
Na mnie ten film wywarł ogromne wrażenie i oglądałam z zapartym tchem. Doskonała rola Demi i Gary'ego.
Czy ktoś, kto czytał książkę i oglądał film może wypowiedzieć się na temat ewentualnych różnic? Niestety nie uda mi się przebrnąć przez lekturę ;)
Po pierwsze - nigdy nie zrozumiem dlaczego role Hester i Arthura grają aktorzy tak starzy! i Demi i Gary - mieli w 1995 roku grubo po 30!, gdy tymczasem Hester i Arthur to młodziaki! Dziewczyna powinna być bardzo młoda - nie więcej niż 20 lat, Arthur też nie więcej niż 25 lat.
I wówczas całkowicie zmienia się...
adaptacja książki po prostu totalnie nieudana. Tu mało co się zgadzało z pierwowzorem, który dosłownie trzy dni temu przeczytałam. Książki nie mogłam odłożyć nawet na chwilę, a jeśli już to zrobiłam, to non stop myślałam, co dalej. A film niby fajny, ale kompletnie nie ten klimat co w powieści, tam emocje aż wylewały...
więcejKtoś napisał, jak kiedyś traktowali kobiety, ale to nie tylko mężczyźni je tak traktowali, ale również pozostałe kobiety. Może to dziwne co powiem, ale jest prawo każdy je zna, wie co za jego złamanie grozi i dziwi mnie, że nie uznaje złamania tego prawa i nie ważne czy się z nim zgadza czy też nie. Bez wątpienia...
Wpadam na film w sieci. Czytam opis, widzę w obsadzie Oldmana, widzę plakat i "melodramat" więc nastawiam się na coś dobrego, w typie "Fortepianu". Włączam i klops. Da się oglądać i w sumie czeka się na rozwój wydarzeń ale romans wylewa się tu litrami; aż trudno jakoś podsumować Oldmana z gołą pupą w jeziorze,...
Obejrzalem ten film dwukrotnie. Drugi raz z polskim tlumaczeniem (brrr). Polski przeklad zawiera bledy i moze wprowadzac w blad. Ponadto lektor zagluszyl calkowicie specyficzna wymowe bohaterow, co nadawalo dodatkowy smaczek filmowi. Lektor nie mogl sie nawet zdecydowac na wariant wymowy nazwiska glownej bohaterki, raz...
więcejWszystko w tym filmie ociekało tym, co w wieku 15 lat, kiedy oglądałem go po raz pierwszy, wydawało mi się romantyczne i wzniosłe. Kiedy po piętnastu następnych latach latach życia natrafiłem na ten film raz jeszcze, z każdą kolejna sceną miałem wrażenie, że to nagromadzenie typowych wątków, przesadne wyciskanie z...
Ale moim zdaniem oboje aktorzy grający głównych bohaterów nie podołali swoim rolom. Przede wszystkim uważam, że Demi Moore i Gary Oldman są już trochę za starzy na takie właśnie role. Powinni to zagrać młodzi ludzie, którzy byliby w stanie pokazać siłę nagłej i nieoczekiwanej namiętności. Uważam, że takie uczucia...