"1974" - rozpoczyna całą historię
"1980" - trochę nawiązuje do finału poprzedniej, ale opowiada o innych wydarzeniach
"1983" - ta część już bardziej jest kontynuacją "1974" i wyjaśnia różne niedopowiedzenia /korzystający z retrospekcji styl narracji powoduje, ze bez znajomości "1974" fabuła czasem może wydawać się zagmatwana/
Uprzedzam, że trylogia ma mroczny, dość pesymistyczny klimat, więc na relaks po ciężkim dniu raczej się nie kwalifikuje;)
Genialna podpowiedź... Oglądać film, w którym dużą rolę odgrywa zaskoczenie i odkrywanie pewnych wątków, od końca, czyli 3-ciej części. Zwłaszcza, że w znakomitej większości, poza retrospekcjami, każda kolejna część się dzieje w późniejszym czasie a na pewno w nim kończy i rozwiązuje.
Zdecydowanie kolejność chronologiczna:
1974
1980
1983
Zdecydowanie się zgadzam. 1974 po 1983 już zupełnie nie rozumiem po co oglądać, jak czytanie kryminału od ostatniego rozdziału...