Widziałem go tylko w neorealistycznym arcydziele De Sici ale to mu wystarczyło żeby zapisał się w historii kina. Jedna z najlepszych kreacji dziecięcych.
Zdecydowanie. Jest wiele aktorów, którzy w różnych epokach zaczynało jako dzieci i zrobiło karierę, ale mało który stworzył tak wiarygodną emocjonalnie postać. Na chwilę obecną przychodzi mi na myśl jedynie David Bradley jako Billy Casper w filmie "Kes" Loacha.