all things must pass to swietny album ale Lennona John Lennon/Plastic Ono Band napewno jej dorownuje

nie jestem jakąś tam znawczynią Beatlesów, ale Georga lubię najbardziej z całego składu.

jedyny instrumentalista? czekaj, czy to znaczy, że jako jedyny grał na wielu instrumentach? jesli tak to nie moge sie zgodzic bo na perkusji grali z tego co wiem ringo, john i paul, na gitarze wszyscy, na pianinie john, paul a reszta nie wiem, paul na trąbce, john na harmonijce-tyle prznajmniej.

Religijny mówisz? No jak tak uważasz. W końcu kązdy ma inną wizję.
Nie lubię porównywania i udowadniania, który Beatle był najlepszy. Do Georga mam naprawdę ogromny szacunek i uważam, że jest(dla mnie wciąż jest w muzyce, którą nam zostawił) wspaniałym człowiekiem.