Widzisz ty dałeś Godfellas 6/10 i uważasz że zawiodłeś się na tym filmie, ja natomiast oceniłem ten film na 7/10 i jestem z niego bardzo zadowolony. Pocieszę cię wielu fanów Scorsese twierdzi też że Raging Bull jest jego najlepszym filmem, a mi on nie przypadł do gustu.
Możliwe że spodobają ci się inne filmy Martina. Od siebie polecę ci Taxi Driver, Casino, Shutter Island.

obejżałem obecnie 3 filmy Martina
Chłopcy z Ferajny 7/0 ( zmieniam ocene po powtórnym obejżeniu filmu)
Taksówkarz 8/10 ( napewno unikatowy , ma swój klimat i jak dla mnie lepszy niż Chłopcy z Ferajny)
Wściekły Byk 8+/10 (jak narazie najlepszy z tych co oglądałem , rewelacyjnie opisane życie boksera La Motty, kreacje aktorskie rewelacyjne i ta muzyka...)

Zobacz jeszcze ,,Wyspę tajemnic''. Satysfakcja gwarantowana ;)

Scorcese to jeden z moich uloubionych reżyserów . Sam osobiście zawiodłem się na Chłopcach(bez przesady mocne 7). Dużo lepsze jest Kasyno i dwa arcydzieła Taksówkarz(to nie jest film na jeden raz, ten film trzeba przemyśleć i przeanalizować) i mój ulubiony film Martina a mianowicie Wściekły byk.

Nie zapominalbym tez o genialnej Ciemnej Stronie Miasta i niezlych choc zupelnie zjechanych przez krytykow Gangach Nowego Jorku.

Po godzinach. Jeden z najlepszych filmów Scorsese,niestety bardzo trudno go dostać ;)

A co takiego trzeba przemyśleć i przeanalizować w Taxi Driver?

czy Travis przeżył, czy nie przeżył?

Jednym słowem wszystko.

Akurat Goodfellas to jeden z najwybitniejszych filmów Scorsese.

Martin miewał wzloty i upadki, mimo to i tak uważam go za świetnego reżysera, z filmów, które mi się najbardziej podobały, mogę polecić:
Taxi Driver, Casino, Mean Streets, After Hours - to są moje ulubione filmy Scorsesego. Do tego wyróżniają się również: Last Temptation of Christ, Goodfellas, Shutter Island.

dla czego tak mało z was pisze o Wściekłym Byku , bo to jest właśnie moim zdaniem jego najlepszy film.

bo moim zdaniem nie jest to jego najlepszy film, ani nawet dobry film..

Ponieważ powstało wcześniej coś lepszego - Rocky

Byk miażdy Rockiego samymi scenami walk o fabule nie wspomnając...

Walki w Rockym były o niebo lepsze niż w Wściekłym byku. W Rockim były niesamowicie emocjonujące, porywające i efektowne, natomiast w Byku wglądało to czasami śmieszne, szczególnie ta tryskająca krew z łuków brwiowych niczym w filmach Rodriguez w dodatku było to przedstawione z denerwującego widoku kamery.

Tak pewnie.
W rockym to były walki jak w japońskiej kreskówce. Kazdy cios celny, zero gardy. Po takich ciosach sierpowych jak w rockym boksera trzeba by było reanimować.
Wściekły byk to prawdziwe kino, rocky to bajka,którą ekscytowałem sie jak miałem 10 lat.

Dziwi mnie jak niektórzy oceniaja nalepsze dzieła Scorsese. Goodfellas,Byk i Taksówkarz to arcydzieła (min.9 się należy)

No i co z tego? Tak to właśnie miało wyglądać - widowiskowo. To nie miała być walka dla koneserów boksu, tylko widza chcącego obejrzeć dobre kino.

Co Taksówkarza to zauważyłem że zaczyna spadać w tym rankingu - możliwe, że podzieli los Terminatorów i Alienów

Zgadzam się,Rocky jest lepsze niż Wściekły byk ;>

Z wymagających na pewno warto "Ostatnie kuszenie Chrystusa" - unikatowy i bardzo różny od innych filmów Scorsese.
Z innych:
- całkiem fajny "Aviator"
- absolutnie świetne "Gangi Nowego Jorku" z Danielem Day Lewisem
- nie będę polecał, czego nie widziałem, ale na swoje ryzyko możesz też spojrzeć na "Przylądek strachu", "New York, New York" (uwaga - musical) i "Po godzinach" - wszystkie ponoć bardzo dobre.

Przez wzgląd na super-ścieżkę dźwiękową i obsadę (de Niro i Keitel) można zobaczyć "Ulice nędzy" - choć mocno już się zestarzały.

"Mean Streets" to najlepszy film Scorsese, w którym, jeśli porównać do np. "State of Grace" zauważyć można, że taki Gary Oldman łyka De Niro na raz. Zaraz po nim jest 1 akt "New York Stories", a na 3 miejscu "After Hours". Oczywiście "Goodfellas" i "Casino" to klasyka kina gangsterskiego więc jakieś tam pieprzenie, że się komuś nie podoba to można sobie na niedziele przy rosole z ciotkami zostawić. O "Taxi Driver" nic nie mówię bo nie znać to jakby nie mieć w domu ciepłej wody.

Ja polecam infiltracje

Pamiętam jak włączałem Goodfellas czasami dwa razy pod rząd. To było jak miałem 13 lat.

Nie sugeruj się zdaniem innych, bo Scorsese to według mnie typ reżysera o którym bardzo dużo się mówi, a tak naprawdę mało docenia. Goodfellas i Casino są solidne, ale facet nakręcił lepsze. Taksówkarz i Wściekły Byk to arcydzieła. Docenisz je jeszcze bardziej po jakimś czasie.

Wyspa tajemnic, Kasyno, Infiltracja - te filmy musisz koniecznie zobaczyć.